WIMBLEDON ŚWIĘTO TENISA NA TRAWIE

Wimbledon to dzielnica w zachodniej części Londynu, ale dla kibiców to synonim najstarszego turnieju tenisowego na świecie, wyrafinowanej elegancji, nienagannych manier i stylu.

Najstarszy Wielki Szlem

Turniej Wimbledon jest najstarszym i najbardziej prestiżowym turniejem tenisowym na świecie. Ze względu na to, że (obecnie!) mistrzostwa Anglii to jedyny Wielki Szlem rozrywany na trawie – uznaje się go nieoficjalnie za mistrzostwa świata na tej nawierzchni. Pierwszy turniej na Wimbledońskiej trawie odbył się w 1877 roku ale początkowo obejmował tylko rozgrywki singlowe mężczyzn i nie miał charakteru mistrzostw kraju. Dopiero w 1884 roku program rozszerzono o rozgrywki singla dla kobiet, a w 1968 roku turniej przybrał formę otwartą. Niekwestionowanym mistrzem Wimbledonu jest Roger Federer – triumfował na trawie ośmiokrotnie. Wśród kobiet 9 razy mistrzostwo zdobyła Martina Navratilova.

Tradycja obowiązuje

Jako najstarszy turniej świata i na dodatek rozgrywany na Wyspach Brytyjskich, Wimbledon ma swoje niezmienne tradycje. Jest jednym z ostatnich turniejów, na który bilety można kupić w kasach w dniu meczu. To tradycja, której częścią są długie kolejki – okazja do zawierania nowych znajomości i prowadzenia życia towarzyskiego. Tradycyjnie przy okazji turnieju Wimbledon widzowie zajadają się truskawkami z bitą śmietaną. Żartobliwie mówi się też, że tradycją turnieju jest przynajmniej jeden odwołany mecz z powodu deszczu.

Wszystkie barwy Wimbledonu

W logo Wimbledonu dominuje zieleń i fiolet – to barwy widoczne również na kortach – oczywiście nie tylko na nawierzchni, ale także w kwiatowych dekoracjach złożonych z petunii i hortensji. Barwy te występują w wyposażeniu i akcesoriach, takich jak np. ręczniki dla zawodników. A jeśli już o zawodnikach mowa – to dla nich obowiązkowy jest inny kolor – oczywiście biały. Wyjątków od tego nie ma nawet dla największych gwiazd – dopiero w tym roku organizatorzy pozwolili kobietom na noszenie szortów w innym, ciemniejszym kolorze. Zasada białych sportowych strojów obowiązuje od XIX wieku. Wtedy zaczęto publicznie pokazywać zmagania tenisistów, więc aby nie krępować zawodników i publiczności plamami potu na ubraniach zdecydowano się na kolor biały, aby jak najmniej były widoczne.

Wimbledon Championship – GO FOR IT!

Biały kolor jest obowiązkowy na szczęście tylko na kortach Wimbledonu, my w GOCOKU – jeśli nie gramy w obecności Ich Królewskich Mości – możemy pozwolić sobie na nieco więcej luzu, przełamując klasyczną biel subtelnymi pastelami, jak w spódniczce OKEY i idealnie pasującym do niej topie FIRE WHITE. Na chłodniejsze dni idealny będzie nasz longsleeve z długim rękawem CHAMPION WHITE wraz ze spódniczką ENERGY PASTEL. Pięknie będzie wyglądać także połączenie bieli i czerni z naszej najnowszej kolekcji – to niezmiennie elegancka klasyka, która nigdy nie wychodzi z mody.